„Misie bawią się w chowanego”

Za nami ostanie zajęcia w pierwszym tygodniu ferii w Bibliotece. Dziś też przypada dzień Kubusia Puchatka, nam jednak w tym dniu towarzyszyły inne misie z historii pt. „Misie bawią się w chowanego”. Postanowiły one pobawić się w tą znaną grę. Miś brązowy za każdym razem wygrywał. Biały miś nigdzie nie mógł się przed nim schować. Smucił się więc i zastanawiał dlaczego tak jest. Miś brązowy wyjaśnił mu, że to dlatego iż na tle lasu doskonale widać jego białe futerko. Gdy jednak ziemię okrył śnieżny puch, sytuacja się odwróciła. Teraz brązowego misia widać było z daleka, a biały wystarczyło, że położył się na ziemi i znikał. My dzisiaj postanowiliśmy wykonać takie właśnie białe misie polarne. Jak zwykle choć z początku wydawało się to łatwe, to drobne szczegóły wymagały sporej precyzji. Jednak wszyscy z dobrymi humorami zabrali się do pracy. Końcowy efekt wszystkim się bardzo podobał. Misie wyszły nam piękne i jak zawsze niepowtarzalne.54 55 56 58

Dzień pingwina

Dnia 17 stycznia w tylickiej bibliotece obchodziliśmy „Dzień pingwina” w związku z czym dzieci wysłuchały fragmentów książki „Zaczarowana zagroda”, poznały kilka ciekawostek związanych z tymi zwierzętami, rozwiązywały zagadki i quizy tematyczne, a także wykonały piękne pingwiny dwoma technikami plastycznymi.49 51 52 53

„Łyżwiarskie wyczyny Pingwinka”

Kolejny dzień ferii w Bibliotece za nami. Dziś towarzyszyła nam historia pt. „Łyżwiarskie wyczyny Pingwinka”. Jak zwykle na początku wspólnie ją sobie odczytaliśmy. Poznaliśmy przygodę naszego bohatera na konkursie łyżwiarskim. Nie potrafił on jeździć tak pięknie jak inni, ciągle się wywracał i było mu z tego powodu smutno. Kiedy podczas swojego występu upadł na lód, postanowił się tym jednak nie przejmować i obrócić to na swoją korzyść. Widzowie bili brawo, kiedy pingwinek specjalnie przewracał się, przybierając przy tym śmieszne miny. Pokazał w ten sposób, że tylko od nas zależy czy uznajemy coś za sukces, czy porażkę, z każdego doświadczania można bowiem wyciągnąć coś dobrego. Po odczytaniu dzisiejszej opowieści, zabraliśmy się do pracy. Dzisiaj było jej całkiem sporo. Wykonywaliśmy kolorowych łyżwiarzy. Najpierw trzeba było przygotować piękne barwne łyżwy, przy których potrzeba było sporo dokładności i uwagi, a potem dobrać do nich odpowiedniego łyżwiarza, tutaj już każdy użył swojej wyobraźni. Prace wszystkich uczestników jak zwykle wyszły pięknie i kolorowo.

Zima królewny Róży

Podczas kolejnego dnia ferii w filii 1, dzieci poznały dwie książki. Pierwsza z nich nosiła tytuł „Zima królewny Róży” autorstwa Judy Hindley. Główna bohaterka, królewna Róża chciała poznać chociaż jedną dobrą rzecz związaną z zimą. I wtedy z zimna wyłania się największa niespodzianka… Druga książeczka, która bardzo spodobała się naszym młodym czytelnikom to bajka pt. „Kurka śnieżka i siedem sówek”. Jest to nowa, przezabawna wersja kochanej przez wszystkich baśni pt. Królewna Śnieżka. Jej bohaterką jest urodziwa kurka o piórkach białych niczym płatki śniegu a w rolę siedmiu krasnoludków wcieliły się małe sówki. Tym razem nasi mali twórcy wykonali przepiękne i sympatyczne bałwanki, do wykonania których posłużyły im między innymi jednorazowe kubeczki, filc, kreatywne druciki i bibuła.

 

„Teatralne rozmaitości”

Drugi dzień ferii w Tyliczu upłynął pod hasłem „teatralnych rozmaitości”. W trakcie zajęć dzieci dowiedziały się czym jest teatr, poznały podstawowe pojęcia z nim związane. Wzięły udział w zabawach ruchowych tj. kalambury, „pantomima z kijem”, „lustrzane odbicie”. Dodatkowo każdy uczestnik zajęć mógł wykonać własną pacynkę  i odegrać krótką scenkę teatralną z jej udziałem.30

„Najpiękniejszy prezent”

Dnia  16 stycznia odbyły się kolejne zajęcia z cyklu ferie w Bibliotece. Bohaterką naszej opowieści pt. „Najpiękniejszy prezent” była Jeżunia. Właśnie nadszedł dzień jej urodzin i bardzo chciała by akurat dziś spadł śnieg, jednak nic tego nie zapowiadało. Mimo to gdy przyszli goście nadszedł czas rozpakowywania prezentów. Jeżunia najbardziej ucieszyła się ze szklanej kuli z bałwankiem i śniegiem. Wszyscy wspólnie tańczyli wokół niej, kiedy nagle za oknem zaczęło prószyć. Jeżunia pomyślała, że właśnie spełniło się jej marzenie i zaraz wszyscy wybiegli na zewnątrz łapać pierwsze zimowe płatki. My dzisiaj także postanowiliśmy wykonać śniegowe kule, co prawda nie szklane lecz papierowe, jednak wszyscy bardzo się postarali i wyszły nam one równie piękne. Wspólnie malowaliśmy je i wycinaliśmy, każdy według własnego pomysłu, dzięki temu każda okazała się inna i niepowtarzalna. Dziś także po wykonaniu naszej pracy, odbyły się pierwsze w tym roku rozgrywki naszej ulubionej gry planszowej „Ropa z Catanu”, tu jak zwykle towarzyszyło nam mnóstwo emocji, burzliwych dyskusji i śmiechu.

Ferie w filii na Czarnym Potoku

Dnia 14 .01 pierwszy dzień ferii  filia  1 rozpoczęła  od przeczytania książki pt.” Maks zimą”. Jest to historia chłopca, który cieszy się, że zbliżają się ferie zimowe i wreszcie będzie mógł pojeździć na nartach, ulepić z tatą bałwana i wybudować igloo z Pauliną i Feliksem. Następnie nasi uczestnicy  brali udział w sportowych kalamburach , w których odgadywali różne dyscypliny zimowe. Kolejną zabawą była zimowa zgadywanka. Dzieci rozpoznawały przedmioty z „zaczarowanego worka” w którym ukryto różne elementy zimowej garderoby lub przedmioty związane z zimowymi sportami. Na koniec zajęć dzieci wykonały pracę plastyczną kolorowe rękawice – nieodzowny element zimowego ubioru.

Kreatywne Czwartki

W dniu 10 stycznia  odbyło się kolejne spotkanie z cyklu Kreatywne Czwartki, na którym dzieci poznały zimową przygodę Wesołego Ryjka. To główny bohater książeczki dla  najmłodszych napisanej przez Wojciecha Widłaka. Mała świnka  miewa różne przygody dzięki którym dzieci dobrze się bawią , a poprzez zabawę uczą. W opowiadaniu pt. „Śnieżki” dowiadujemy się co i kogo potrzeba aby można było w pełni wykorzystać zimę oraz śnieg. Następnie wykonane zostały dwie zimowe prace: pingwinki z rączki oraz bałwan w 3d.31

Ferie w filii na Czarnym Potoku

Dnia 15 stycznia, podczas kolejnego dnia Kolorowych Ferii zajęcia rozpoczęliśmy od przeczytania dwóch zimowych historii pt. „Alfik uczy się pływać”- historia o małym niedźwiedziu polarnym Alfiku.  Umie On pływać tylko w brodziku i marzy, aby nauczyć się pływać w oceanie,  oraz opowiadanie „Niedoskonały pingwin”. Historia ta opowiada o pingwinie Kubusiu który, nie jest doskonały, lecz kiedy Kubuś odchodzi, okazuje się, że bez niego nic nie jest takie samo. Pingwiny szybko dochodzą do wniosku, że w życiu liczy się coś więcej niż doskonałość. Następnie dzieci pobawiły się w takie zabawy jak np: „Prawda czy fałsz”. Wspólnie snuliśmy również zimowe opowieści do stworzenia których posłużyły nam kości opowieści. Na zakończenie wykonaliśmy piękne zimowe domki stworzone metodą origami.

Ferie w bibliotece w Bereście

Drugi dzień ferii w Bibliotece za nami. Dziś towarzyszyła nam historia pt. „Króliczek lepi bałwana”. Nasz bohater bardzo chciał ulepić bałwana ze śniegu, jednak za każdym razem coś było nie tak i bałwan się rozpadał. Także gdy próbował pomóc innym, nie za bardzo to wychodziło. W końcu zrezygnowany odszedł, usiadł pod drzewem, kiedy nagle spadło na niego mnóstwo śniegu. Króliczek pobiegł opowiedzieć o tym rodzeństwu, ci jednak wystraszyli się widząc biegnące białe kule. Gdy sytuacja się wyjaśniła, wszyscy ze śmiechem stwierdzili, że bałwanek króliczka był najlepszy. Dzisiaj my także wykonywaliśmy bałwanki. Najpierw malowaliśmy zimowe tło, następnie wycinaliśmy, przyklejaliśmy i ozdabialiśmy nasze dzieła. Nie obyło się przy tym bez mnóstwa śmiechu, bałwankowych historii uczestników, ale też skupienia na wykonywanej pracy. Powstały dziś piękne bałwankowe obrazy.