Dynia – to wspaniała roślina. Tak wspaniała, że zasługuje nawet na własne święto (wypada ono 31 października). Oprócz tego, że doskonale spisuje się w kuchni, jako składnik wielu dań to jeszcze na dodatek powstało o niej wiele wierszy a nawet książek. Znamy przecież Dynię – bohaterkę bajki o Kopciuszku. Gdyby nie ona, Kopciuszek na pewno spóźniłby się na bal. Młodzi uczestnicy sobotnich zajęć, organizowanych przez filię 1 poznali jednak inną historię.

„Fantastyczna dynia” autorstwa Lennart Hellsinga, bo o niej mowa, to zabawna historia o tym, jak to pewnego dnia dwa misie spotkały tajemnicze ziarenko. Zasadziły je i po pewnym czasie z ziarenka wyrosła ogromna dynia, tak duża jak dom. Misie postanowiły się do dyni przeprowadzić. Z czasem okazało się, że dynia może być nie tylko domem, ale i okrętem czy balonem, …więc czy nie jest to uniwersalne warzywo. No właśnie czy dynia to owoc czy warzywo? Czy rośnie na drzewach czy w ziemi. Na te i wiele innych pytań starano się udzielić odpowiedzi podczas sobotnich warsztatów. Dzieci poznały np. różne gatunki dyni a także wiele ciekawych przepisów kulinarnych, w których dynia stanowi główny składnik. Przy okazji zwrócono uwagę na ważny temat, jakim jest niemarnowanie żywności, rozwikłaliśmy trudne słowo, jakim jest FOODSHERING. Dzieciaki na chwilę przemieniły się w Kopciuszka i oddzielały nasiona słonecznika od nasion dyni. W nagrodę przejechały się dyniową karetą. Na koniec wszyscy wykonali piękne paskowe dynie z papieru.