Gustaw niestraszny duch
Za nami kolejne „Bajkowe popołudnie”. Dziś poznaliśmy historię „Gustawa, niestrasznego ducha”. Nasz bohater był jednym z wielu duchów w szkole straszenia. Jednak bycie strasznym w ogóle mu nie wychodziło. Pewnego razu nauczyciel odesłał go do wieży, w której w samotności miał ćwiczyć swoje umiejętności. Spotkał tam jednak kota Miauczusia, z którym się zaprzyjaźnił. Razem urządzili swoje nowe mieszkanie i byli szczęśliwi, nie musząc straszyć. Często też odwiedzali ich koledzy Gustawa zmęczeni codziennymi ćwiczeniami w byciu strasznym. Dzieciom dzisiejsza opowieść bardzo się spodobała. Po zapoznaniu się z nią z zapałem przystąpiły do dzisiejszej pracy, w czasie której było sporo malowania i wycinania, a także trochę klejenia. W efekcie powstały piękne, choć trochę mroczne zamki, pełne jednak niestrasznych, przyjaznych duchów.
Array